Duża ilość tego typu jednostek jest powodowana bardzo prostą sprawą. O ile z rozliczeniem podarków za pracę w Polsce zwyczajny podatnik (jaki nie zasypiał na lekcjach z rachunków) powinien się uporać, o tyle podatki za pracę za granicą to już wysoki stopień magii księgowej. Zwykły zjadacz chleba nie da sobie rady. Lecz czemu się tu dziwić, gdy niekiedy kłopot ma nawet biuro rachunkowe Lasko wszak nie jest wyłącznie miastem płatników PIT ale również biznesmenów i ich firm. A to dopiero dżungla niekonsekwencji i w tym przypadku bez specjalisty się nie da. Szczególnie jeśli przedmiotem działalności zakładu jest eksport, nieważne czy na terenie Unii Europejskiej czy poza nią stopień komplikacji skarbowych jest ogromny.
Można oczywiście zaangażować księgowego w firmie, ale czasami – zwłaszcza w niewielkich jak też przeciętnych firmach – lepszym rozwiązaniem może być wynajęcie zewnętrznego usługobiorcy. Największym plusem nadmienionego wyjścia jest głównie elastyczność. Poza tym gdy zatrudniamy wyspecjalizowaną jednostkę możemy liczyć na to, że wśród jej ludzi znajdzie się specjalista od bardziej złożonych zagadnień, a zatem łatwiej będzie mógł poradzić sobie z potencjalnymi komplikacjami. Przekonującym atutem jest też cena. Przy dużej rywalizacji biur rachunkowych mamy zdecydowanie lepszą pozycje negocjacyjną, gdyż to my narzucamy warunki, co w prosty sposób (na skutek ogromnej rywalizacji) może się także przenieść na wyższą jakość. Najęcie jednostki z zewnątrz zapewnia nam wolność jak też czas który możemy poświęcić na rozwój (Model DiSC) swej działalności.