Właściwie wiemy, iż nabywając lokalne wyroby wspieramy lokalne firmy, które oferują pracę oraz płacą podatki przykładowo w Ostrowie czy Wałbrzychu, a nie w stolicy. Nabywając coś „naszego” uruchamiamy też pozytywny łańcuch kolejnych zakupów: jeśli na przykład miejscowy piekarz sprzeda swój chleb, to część zarobku wyda u lokalnego rzeźnika, kafelkarza czy stolarza. Jeśli ci będą mieć coraz większą ilość pracy, to zatrudnią ludzi nie z odległego zakątka Polski, ale ”swoich”. A ci część wypłaty wydają przecież na miejscu, na przykład kupując bułki od piekarza z samego początku naszej historii. Sprzęty, które warto zakupić: krajach zachodnich takiego lokalnego patriotyzmu uczy się już w szkołach, a potem promuje się go w wielukampaniach społecznych. Z biegiem czasu to konsekwentnie wzmacnia przekonanie zakorzenione silnie w świadomości konsumentów. Proszę spróbować namówić Francuza, żeby kupił pomidory lub mięso spoza swojego regionu, albo żeby zaplanowanie jakiejkolwiek inwestycji nie zaczynał od przeglądu lokalnych propozycji.
Interesuje Cię ten temat? Jeżeli tak, to pod tym linkiem (http://lubin-adwokat.pl/) znajdziesz podobne pasjonujące informacje, których nie stracisz z pamięci przez długi czas.
Nadeszła wreszcie pora, żebyśmy i my zaczęli uczyć się, że wspieranie miejscowego biznesu jest ważne dla wszystkich mieszkańców, bo służy poprawie jakości życia całej regionalnej społeczności. czytaj więcej: sklepy z okularami 3d w Lublinie